Olimpijczyk

Mirosław Ziętarski o swoim starcie w Rio: Trzeba robić swoje i walczyć

Choć nie byli faworytami to męska czwórka podwójna, w składzie: Mateusz Biskup, Wiktor Chabel, Dariusz Radosz, Mirosław Ziętarski, sprawiła kibicom z całej Polski nie małą niespodziankę. Walcząc do ostatniego metra z drużyną z Estonii otarli się oni o podium, zajmując ostatecznie czwarte miejsce w wioślarskich regatach olimpijskich w Rio de Janeiro. Mirosław Ziętarski, zawodnik AZS UMK Energia Toruń, w rozmowie dla Toronto podsumowuje swój udział na olimpiadzie i opowiada o planach na przyszłość.

Subskrybuj to źródło RSS

Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych (RODO). Więcej o samym RODO dowiesz się tutaj.